Fonoholizm, czyli uzależnienie od telefonu komórkowego, nomofobia – lęk przed brakiem telefonu, czy phubbing – skupianie uwagi na telefonie kosztem komunikacji interpersonalnej, to formy e-uzależnień od telefonu, które zagrażają dzieciom.
Eksperci zaapelowali do rodziców o czujność, ale też o dawanie dobrego przykładu i ograniczeniu używania smartfonu w obecności najmłodszych.
„Problem narasta, a na pewno się zmienia. Czas pandemii skoncentrował dzieci i młodzież na świecie wirtualnym, on służył do kontaktów, a wcześniej kontakty realizowało się normalnie w szkole. Dzieci wycofały się trochę w swój wewnętrzny świat, a co za tym idzie – w wirtualny świat” – powiedziała PAP konsultant wojewódzka w dziedzinie psychoterapii uzależnień dr n. med. i dr n. o zdr. Jolana Ryniak.
Według danych z 2022 Urzędu Komunikacji Elektronicznej z roku na rok rośnie liczba dzieci, które mają telefon komórkowy – 81,1 proc. osób w wieku 7-14 lat posiadało taki. Przy czym wszyscy badani 13-latkowie mieli swoje smartfony. Ponad 10 proc. dzieci stwierdziło, że zaczęło korzystać z telefonu komórkowego mając 5-6 lat. Ponad 90 proc. dzieci zadeklarowało, że korzysta z internetu poza edukacją online. Popularność serwisów społecznościowych rośnie wraz z wiekiem dzieci.